Ubezpieczenie domu, który znajduje się na terenie zalewowym jest możliwe i towarzystwa ubezpieczeniowe mają taką ofertę. Trzeba jednak przygotować się na wyższe koszty i możliwe problemy z wypłatą ewentualnego odszkodowania.
Wydawałoby się, że nikt rozsądny nie buduje domów na działkach, które są zagrożone powodzią. Nie jest to jednak takie oczywiste. Warto bowiem pamiętać, że niektóre domy powstały wcześniej niż dany teren został zalany, więc kupując nieruchomość z rynku wtórnego, trzeba mieć takie ryzyko na uwadze.
Z drugiej strony jednak kupno nowego domu nie zabezpiecza wcale przed powodzią. Ze względu na wysokie ceny działek budynki powstają bardzo blisko siebie, a przez pokrycie znaczącej części gruntu betonem przy intensywnych deszczach woda nie ma jak wsiąknąć.
Warto więc przed zakupem sprawdzić, czy dom nie znajduje się na terenie zalewowym, a jeśli już taką nieruchomość mamy, to opłaca się ją ubezpieczyć, aby mieć za co zniwelować skutki ewentualnej powodzi.
Czym dla towarzystwa ubezpieczeniowego jest teren zalewowy?
Teren zalewowy to obszar, który jest zagrożony powodzią. Taki status nadają Wody Polskie, jeżeli cyklicznie na danym terenie pojawiają się zalania i podtopienia. W tym aspekcie ważna jest powtarzalność. Jeżeli na skutek intensywnego deszczu dany obszar zostanie zalany tylko raz, to nie staje się z automatu zalewowym.
Ogólnie nie można budować na terenie zalewowym, jednak jeśli dane miejsce jest tylko częściowo zagrożone powodzią, to można uzyskać zgodę, ale trzeba spełnić pewne warunki (np. dom nie może mieć piwnicy).
Jak sprawdzić, czy dom jest na terenie zalewowym?
Aby sprawdzić, czy dom stoi na terenie zalewowym, trzeba odnaleźć taką działkę w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego. Taki dokument jest dostępny w urzędzie miasta lub gminy właściwym dla danej lokalizacji oraz na geoportalu.
Jeżeli interesujący nas teren nie jest ujęty w MPZP, to informacji możemy szukać w regionalnej jednostce Wód Polskich.
Jak ubezpieczyciel ocenia ryzyko powodziowe?
Kiedy chcemy wykupić polisę u ubezpieczyciela, ocenia on, czy ryzyka, od skutków których chcemy się ubezpieczyć, nie są zbyt prawdopodobne. Jeśli chcemy kupić ubezpieczenie od skutków powodzi, to towarzystwo sprawdza rejestr prowadzony przez Wody Polskie.
Każdy ubezpieczyciel ocenia daną działkę indywidualnie (np. na podstawie tego, kiedy ostatnio wystąpiły na niej podtopienia). Większość podmiotów dzieli lokalizacje na kilka stref i na podstawie tego decyduje, czy może być ubezpieczona od powodzi.
Gdy dom stoi na terenie strefy, gdzie ryzyko podtopienia jest wysokie, to zazwyczaj ubezpieczyciel odmawia sprzedaży polisy. Jeśli zaś ryzyko występuje, ale jest niskie (bo np. teren został zalany ostatni raz kilkadziesiąt lat temu), to ubezpieczenie można wykupić, ale składka będzie wyższa.
Wynika to z wyższego ryzyka, że zdarzenie ubezpieczeniowe wystąpi, co przekłada się na konieczność wypłaty odszkodowania.